Każdego dnia wysyłam kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt mejli, które w przyszłości powinny mieć swój ciąg dalszy. Są to zaproszenia na spotkanie, propozycje współpracy, pytania do potencjalnych partnerów biznesowych – bardzo dużo zadań do zapamiętania. Do niedawna radziłam sobie z tym używając dosyć złożonego systemu: każdą wiadomość, która wymagała ode mnie dalszej akcji oznaczałam chorągiewką i…