Jak ograniczyć czas spędzany na Facebooku – skuteczne rozwiązanie

Moja relacja z Facebookiem to typowe love-hate. Przeżyłam okres wielkiej fascynacji, trafiania co krok na interesujące i przydatne linki i dyskusje, które znacząco wpływały na mój ogląd pewnych spraw.

Facebook to również jedno z najczęściej stosowanych przeze mnie narzędzi marketingowych – prowadziłam tam kampanie o wartości kilkudziesięciu tysięcy euro, które osiągały rewelacyjne wyniki, w zamian wymagając bardzo dużo uwagi.

Jednak coraz częściej łapałam się na tym, że zaglądając na Facebooka niemal automatycznie rozpraszam się i zaczynam przeglądać kolejne wpisy, zamiast skupić się np. na prowadzeniu kampanii reklamowej czy zarządzaniu prowadzonym przez siebie profilem. Prowadziło to nie tylko do marnowania czasu, ale przede wszystkim do przeznaczania energii na zupełnie nieistotne dla mnie sprawy.

Coraz bardziej sfrustrowana próbowałam porządkować swoją relację z Facebookiem na różne sposoby. Kilka czy kilkanaście razy zawieszałam konto, przenosząc prowadzone kampanie marketingowe na inny profil. Ukrywałam znajomych, którzy nie publikowali informacji istotnych dla mnie. Brałam udział w ankietach dostarczanych przez Facebooka, dzięki którym mój feed miał być bardziej dostosowany do moich potrzeb.

Nic z tego, żadne z tych rozwiązań nie pomagało w skutecznej zmianie nawyku.

Aż do chwili, kiedy dowiedziałam się o istnieniu News Feed Eradicator.  Jest to rozszerzenie do Chrome’a, które ukrywa cały feed, zastępując go motywacyjnym cytatem. Wszystkie pozostałe funkcje Facebooka są dostępne bez żadnych utrudnień: nadal mogę wysyłać i odbierać wiadomości, zarządzać swoimi stronami czy prowadzić kampanie reklamowe. Kiedy mam ochotę sprawdzić, co słychać u moich znajomych na Facebooku, wchodzę bezpośrednio na ich profil lub przeglądam serwis przez aplikację na telefonie.

Czuję, że przynajmniej w pewnym stopniu odzyskałam kontrolę nad swoim czasem i tym, czym zajmuję się, siedząc przed komputerem.

Ciekawa jestem, czy też masz podobną relację z Facebookiem? A może to inne strony prowadzą u Ciebie do prokrastynacji i niepotrzebnie odwracają Twoją uwagę od tego, czym powinieneś się zajmować?

(Visited 3 308 times, 1 visits today)

Comments (7)

  • Zib

    22 września, 2015 at 7:19 am

    Mnie face wywalił za używanie pseudonimu. Teraz chcą uwiarygodnienia profilu dokumentem ze zdjęciem, co kłóci się z moim wewnętrznym JA. I tak od 2 m-cy nie mam fb i kompletnie mi go nie brakuje. Odkurzyłem skype, nr telefonów, a jak chcę sobie popaczeć na obrazki to mam instagram w zapasie.

  • Edyta

    12 kwietnia, 2017 at 10:17 am

    Dziekuje za artykul. Fb wyczyszczony!

    1. Marta Klimowicz

      25 kwietnia, 2017 at 6:10 am

      Cieszę się, że tekst się przydał! 🙂

  • nlot

    30 sierpnia, 2017 at 7:12 pm

    a co można zrobić z telefonem? tzn. na komputerze, dzięki rozszerzeniu chroma zrobiłam z tym porządek lecz teraz telefon jest głównym problemem. Jest może jakaś aplikacja na podobę tego rozszerzenia? pozdrawiam!

    1. Marta Klimowicz

      1 września, 2017 at 2:11 pm

      Dobre pytanie 🙂 Mnie pomogło usunięcie aplikacji FB z telefonu po prostu – korzystanie przez stronę mobilną jest jednak mniej przyjazne.

  • Anka

    5 grudnia, 2019 at 9:22 am

    Bardzo dziękuję za ten artykuł . Trafiłam na niego przypadkiem, szukając inspiracji dot rekrutacji do marketingu. Od miesiąca staram się zdystansować do FB i Twoja rada bardzo mi pomoże!
    Powodzenia.

  • z.

    13 stycznia, 2021 at 9:37 pm

    >Kiedy mam ochotę sprawdzić, co słychać u moich znajomych na Facebooku, wchodzę bezpośrednio na ich profil
    Robię tak samo. Mam jednak prostsze rozwiązanie: wystarczy odfolołować wszystkich i news feed jest pusty.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dziewięć + jeden =

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Poprzedni wpis Następny wpis